W pracy tłumacza często zdarzają się sytuacje, w których zapłata za wykonane usługi przesuwa się diametralnie w czasie. Co należy wtedy zrobić? Jak rozwiązać ten problem? Dowiedz się, czym jest moralność płatnicza i jak funkcjonuje ona w branży tłumaczeniowej!
Finansowa sytuacja tłumacza
Nie jest tajemnicą, że ilość zleceń wykonywanych przez tłumaczy zależy zarówno od umiejętności tłumacza, jak i stawek. Tłumacząc dokumenty lub inne materiały dla zewnętrznych firm, możesz jako tłumacz pracować bezpośrednio z Klientem lub z agencją tłumaczeń. Nie ma złotego środka, aby zadbać o swoją płynność finansową i wybierać tylko tych zleceniodawców, dla których moralność płatnicza jest niezwykle ważna. Nierzadko sytuacja tłumaczy na rynku pracy to ciągła walka o wypłacenie zaległych wynagrodzeń. W związku z tymi opóźnieniami tłumacze muszą liczyć się z tym, że na ich kontach muszą zawsze znajdować się środki, dzięki którym będą w stanie opłacić wszystkie koszty prowadzenia firmy.
Bardzo często zleceniodawcy stosują:
• płatność warunkową (wynagrodzenie jest wypłacane po zapłacie od klienta),
• płatność w schemacie piramidy (wypłacane są najpierw mniejsze wynagrodzenia).
Oprócz tego powszechną praktyką jest niestety unikanie kontaktu z tłumaczem, a także powoływanie się na brak (lub nieprawidłową formę) faktury lub nieobecność księgowej.
Opóźniana zapłata za zlecenie – jak sobie z tym radzić?
Jest kilka rozwiązań, dzięki którym Twoje wynagrodzenia za wykonane usługi wpłyną szybciej na konto. Warto się z nimi zapoznać, aby móc wyjść zwycięsko niemal z każdej trudnej sytuacji.
Niekiedy walka z dużym Klientem czy nawet inną agencją tłumaczeń wymaga nie tylko odpowiednich środków finansowych, ale również wystarczającej siły wewnętrznej. Co należy zrobić? Jak się zabezpieczyć?
Przede wszystkim należy zadbać o to, aby umowa ze zleceniodawcą była w formie papierowej. Dzięki temu zyskujesz jako wykonawca zlecenia pełnię praw, a równocześnie podstawę do dochodzenia swojego wynagrodzenia nawet w sądzie. Jeśli umowa nie została zawarta w formie papierowej, dobrze zgromadzić wszelkie dowody (np. e-maile), które będą dowodem na zawarcie współpracy.
Jeśli wypłata za wykonane zlecenie odwleka się w czasie, rozsądnym wyjściem jest skorzystanie z usług profesjonalnej firmy windykacyjnej. Jak działa taka firma? Kontaktuje się ona z Twoim zleceniodawcą i w Twoim imieniu domaga się wypłaty zaległego wynagrodzenia. Dzięki temu próba odzyskania swoich środków będzie łatwiejsza. Niestety, niekiedy spór ze zleceniodawcą skończy się na drodze sądowej. To skuteczny, choć radykalny krok, który pozwoli Ci odzyskać swoje zaległe wynagrodzenie.
Jeśli potrzebujesz więcej informacji w tym zakresie – skontaktuj się z nami!